Cześć! ja jestem Szymon i witam Cię na kanale szkoła wygrywania. W dzisiejszym odcinku odpowiem na pytanie czy warto stosować pozytywne myślenie. Zapraszam do oglądania.
Zanim zaczniemy to dla tych co nie chcą wiedzieć dlaczego odpowiedź jest taka a nie inna a chcą tylko znać odpowiedź z filmu to TAK. Warto myśleć pozytywnie. Jak już dostałeś to co chciałeś to zmykaj a ja przechodzę do szczegółów.
Z pozytywnym myśleniem jest związana masa mitów ale też i samo pojęcie stało się memem wśród wszystkich krytyków czy nawet hejterów rozwoju osobistego czy tam coachingu nazwij sobie to jak chcesz. Zawsze jest to przejaskrawiane w stylu jakiejś historii typu:
- Ucięto mi rękę i nie mam ręki,
- Myśl pozytywnie masz za to drugą rękę,
- Ale całe życie pracowałem jako pianista, gdzie ja teraz znajdę pracę? jak utrzymam rodzinę?
- Myśl pozytywnie znajdziesz prace jako szambonurek ble ble ble
Zawsze to krytykowano na zasadzie że pozytywne myślenie nic nie daje i robimy z siebie tylko idiotów którzy nic z tego nie maja.
Więc teraz zacznijmy od rozwalania tego nieszczęsnego mitu.
- Faktem jest to że nie ma jakiegokolwiek dowodu naukowego na to że pozytywne myślenie działa,
- Faktem jest też to że wszystkie prawa przyciągania można potłuc o kant wiadomo czego jeśli nie pójdzie za tym jakiekolwiek działanie. Jak będziesz myśleć o bogactwie i nic nie robić to dalej będziesz biedny.
Ale
- Olbrzymim i to podkreślę jeszcze raz olbrzymim faktem jest to że jak siebie dołujemy i sobie wmawiamy że się nie uda to zmniejszamy swoją skuteczność i w ogólnym rozrachunku szansę na osiąganie czegokolwiek.
Mając na uwadze te fakty przejdźmy do kolejnego mitu który trawi nasze społeczeństwo.
Utarło się że ludzi dzielimy na 3 grupy:
- Optymisci
- Pesymiści
- Realiści.
Jest to mało szczęśliwy podział. Tak na prawdę ludzi się dzieli na 2 rodzaje. Optymiści i pesymiści. Realiści to tak naprawdę pesymiści z wymówką że nie są pesymistami jednak realizm zakłada że z góry może coś pójść nie tak. Jeśli zakładasz że coś pójdzie nie tak to jesteś pesymistą. Proste.
Skoro więc zakładamy że:
- nie wiemy czy pozytywne myślenie działa
- wiemy że negatywne myślenie działa
- dzielimy ludzi na pozytywnych i negatywnych
- to która opcja jest korzystna?
SAM SOBIE ODPOWIEDZ NA TO PYTANIE
Ja tylko podrzucę tutaj cytat Henrego Forda osoby której nie trzeba przedstawiać
Jeżeli myślisz, że coś możesz lub czegoś nie możesz, za każdym razem masz rację.
Dodatkowo uważam że warto podkreślić że pozytywne myślenie przestawia nasz mózg na szukanie okazji i sposobów jak coś zrobić a nie szukamy sposobów jak czegoś nie zrobić. Dzięki temu możemy zrobić rzeczy nieosiągalne.
To było tak jak z tym powiedzeniem jeśli myślisz że nie da rady czegoś zrobić to trzeba wziąć osobę która tego nie wie i ona to zrobi.
I to by było na tyle. Mam nadzieję że przekonałem Cię do pozytywnego myślenia bez ściemy i z żelazną logiką. Jeśli to co tu przedstawiłem uważasz za wartościowe to gorąca prośba o udostępnienie i pomoc mi w propagacji kanału. Z góry dzięki i do zobaczenia w kolejnych odcinkach. Cześć!