Wstęp
Cześć!
Ja jestem Szymon i witam cię na kanale szkoła wygrywania. Popraw jakość życia. W dzisiejszym odcinku poruszę pięć głównych powodów które moim zdaniem powodują że nie jesteś bogaty.
Zapraszam do oglądania
Zanim zaczniemy to standardowo zapraszam na
szkoławygrywania.pl/darmowy-ebook gdzie możesz odebrać darmowego
ebooka „3 sposoby na pokonanie blokady stresu”. Gorąco zachęcam
Rozwinięcie
Wracając do filmu
- Nie znasz osobiście żadnej zamożnej osoby
Pierwszy powód jest dość prosty. Nie znasz żadnej zamożnej osoby. Nie znając żadnej zamożnej osoby wyobrażasz sobie taką osobę jako człowieka z marsa który nie wiadomo co robi i posiada nie wiadomo jakie umiejętności.
To zjawisko to efekt aureoli. Bardziej ono się odnosi do tego że ludzie ładni wydają nam się bardziej kompetentni i mądrzejszy ale tak samo to działa w przypadku statusu społecznego. A pieniądze w ten sam sposób podnoszą status społeczny.
A tu okazuje się że osoby bogate tak samo jak ty:
- Mogą mieć słabszy dzień
- Potrafią strzelić gafę
- Mogą mieć trochę za dużo tłuszczu tu i ówdzie
- Mogą mieć kompleksy
- Robią głupoty jak za dużo wypiją
- Tak samo jak ty chodzą do toalety za potrzebą 😉
Poznając takie osoby uświadamiasz sobie że oni są tacy sami jak ty. I dzięki temu że sobie to uświadamiasz to zmieniasz swoje myślenie z trybu „dlaczego ja” na tryb „dlaczego nie ja”
Zmiana tego myślenia sprawia że przestajemy siebie limitować i zaczynamy zauważać przydarzające się okazje i najzwyczajniej w świecie zarabiamy więcej pieniędzy.
2. Nie zdecydowałeś być bogaty
Kolejnym powodem jest fakt że większość z nas chciało by być bogatym ale świadomie nie podjęło takiej decyzji. Nie zatrzymałeś się w swoim życiu i nie powiedziałeś sam do siebie i innych:
„Ja, Jan Kowalski oświadczam tutaj wszem i wobec, sobie i wszystkim moim znajomym że będę bogaty. Będę bogaty albo przynajmniej spróbuję być bogatym. Zrobię wszystko co w mojej mocy aby bogatym się stać”.
Kryje się za tym bardzo fajna historyjka którą opowiadał bardzo bogaty człowiek który się nazywał Felix Dennis(jego wartość netto była szacowana na około 300milionów funtów czyli grubo ponad miliard złotych). Opowiadał ją w swojej książce How to Get rich. Jedyny człowiek który najpierw dorobił się kupy kasy i dopiero potem pisał książki jak się dorobić.
Dam tutaj tą historyjkę w moim kiepskim tłumaczeniu z angielskiego
„Ostatnio byłem na pogrzebie, w obecnych czasach gdzie już jestem stary to mam ich sporo. Podstarzała już matka jednej z moich byłych dziewczyn z lat szkolnych też była na tym pogrzebie. Jeśli mam być szczery to zapomniałem o jej istnieniu. Spotykałem się z tą dziewczyną bardzo krótko. Ta staruszka spojrzała na mnie z góry na dół w zatrważający sposób i powiedziała do mnie:
- „Zrobiłeś to!” Powiedziała to w pół uśmiechniętym w pół dezaprobacyjnym tonie
- „Mhm” odpowiedziałem nie wiedząc o co jej chodzi
- „Mam nadzieję że było warto”
- „Co było warto proszę pani?”
- „Przeraziłeś mnie. Wiesz o tym? Byłam przerażona że poślubisz Sally. Byłam matką starszą od ciebie o 30 lat a i tak mnie przeraziłeś. Powiedziałam Sally żeby trzymała się od ciebie z daleka”
- „Tak, pamiętam. Dlaczego?”
- „Ponieważ kiedy pierwszy raz przyszedłeś do Sally to zapytałam się Ciebie kim zostaniesz w przyszłości jak skończysz szkołę. Spojrzałeś mi prosto w oczy. Twoje oczy były inne niż wszystkich nastolatków których spotkałam. Miałeś oczy jak tygrys. Byłeś bezczelny, arogancki i przerażający. Powiedziałam potem o tym mężowi”
- „Przepraszam Panią za to zachowanie”
- „Powiedziałeś że będziesz bogaty. Nie powiedziałeś że skończysz jakąś szkołę czy będziesz miał jakąś pracę. Powiedziałeś prosto z mostu że będziesz bogaty. Bardzo mnie wtedy przeraziłeś i nigdy tego nie zapomniałam”.
Odpowiedziałem jej jakoś głupio i starałem się rozluźnić atmosferę ale ona nie miała na to ochoty. Jedną z niewielu zalet bycia starszą osobą jest fakt że możesz powiedzieć komuś cokolwiek masz na myśli i nie dostaniesz za to po głowie a młodsi ludzie muszą tego słuchać”.
Koniec historii. Ludzie którzy osiągnęli bogactwo od zera posiadają taki mindset. Mindset że „będę w życiu bogaty i koniec”. Jest moim zdaniem z 5% społeczeństwa.
I dlatego tak mało ludzi jest bogatych.
3. Prokrastynacja
Punkt trzeci to twoje lenistwo. Nic ci się nie chce robić albo robisz ale za mało. Pracując za mało nie osiągniesz sukcesu. Większość ludzi którzy są bogaci pracowali po kilkanaście godzin dziennie przez siedem dni w tygodniu. Pracowali nie tylko tak dużo ale pracowali też mądrze żeby pracować coraz mniej w przyszłości.
I dzięki temu zarobili dużą ilość pieniędzy. Ty pracując po 8 czy tam 10 godzin dziennie możesz osiągnąć swój cel ale ludzie co pracują po 14 godzin wyprzedzają cię o kilka długości.
Odkładając pracę na później sprawiasz że pracujesz mniej a księga ulicy mówi jasno
„Żeby coś wyjąć, najpierw trzeba włożyć. Jak mało wkładasz (czy to pracy czy to pieniędzy) to mało wyjmujesz”
4. Brak umiejętności myślenia długoterminowo
Nie oszczędzasz tylko wydajesz wszystkie pieniądze. Pieniądze palą ci się w rękach. Nie myślisz długoterminowo. Nie inwestujesz czy to w siebie czy to w inne przedsięwzięcia i nie akumulujesz kapitału.
Całe to inwestowanie i pomnażanie majątku łącze w jedną rzecz. A tą rzeczą jest myślenie długoterminowe. Jak nie myślisz długoterminowo to nie akumulujesz kapitału.
Jak nie zakumulujesz kapitału, to go nie masz a jak go nie masz to nie jesteś bogaty.
Oczywiście wiadomo że droga do bogactwa wiedzie przez zarabianie olbrzymich sum pieniędzy a nie oszczędzanie. Ale trzeba pamiętać że kluczem jest zarabianie olbrzymich sum pieniędzy ORAZ wydawanie tyle samo(lub nawet mniej) co zwykły obywatel.
5. Brak myślenia systemowego
Ostatnim punktem jest myślenie reaktywne a nie proaktywne. Cały czas jedynie gasimy pożary naprawiamy to co się popsuło a nie pracujemy nad tym żeby to co działa nie psuło się w przyszłości.
Dobrym przykładem jest tutaj sprzedaż swojego czasu. Chodzimy do pracy na 8 godzin i zarabiamy powiedzmy 5000 złotych. Potrzebujemy zarabiać 7000zł to co robimy:
- szukamy lepszej pracy,
- bierzemy nadgodziny,
- ciężej pracujemy aby dostać podwyżkę.
Cały czas tutaj ograniczamy swoje zarobki od czasu. Sprzedajemy swój czas pracodawcy(przeważnie 8 godzin) w zamian za wynagrodzenie. Jest to bardzo limitujące rozwiązanie ponieważ to nie ma potencjału na wzrost zarobków w przyszłości.
Co musimy zrobić? Musimy zacząć myśleć systemowo. Musimy stworzyć system w którym zarabianie pieniędzy nie będzie uzależnione od naszego czasu. np. stworzymy produkt który będziemy mogli bez problemu kopiować i sprzedawać innym. Im więcej go sprzedamy tym więcej zarobimy a produkt zrobiliśmy raz i nie musimy go robić za każdym razem przez 8 godzin.
W takim przykładzie uwalniamy nasz czas i zdejmujemy hamulec czasu na zarobkach. Myślmy systemowo a nie na zasadzie reaktywnym.
Kolejny przykład to rachunki. Opłacamy rachunki co miesiąc. Dochodzą inne rachunki i np. zapominamy o tym żeby jakiś rachunek opłacić do czasu aż przyjdzie komornik i opłacamy wszystko z góry.
To znowu jest myślenie reaktywne. Przychodzi komornik to reagujemy. A jakie będzie myślenie systemowe? Utworzymy zlecenia stałe gdzie automat będzie rachunki opłacać za nas.
Myślimy jak zapobiegać i jak robić coś żeby to miało potencjał na przyszłość a nie tylko jak coś na szybko naprawić.
Zakończenie
I to by było na tyle jeśli chodzi o ten film. Zapraszam chętnie do dyskusji. Napisz proszę w komentarzu co według Ciebie limituje innych przed bogactwem.
Dodatkowo proszę zostaw coś po sobie(czy to łapkę w górę czy komentarz) aby algorytmy youtube mnie trochę wybiły oraz zapraszam na moją stronę szkolawygyrwania.pl oraz na mojego instagrama szkolawygrwania
Dzięki za oglądanie i do zobaczenia w kolejnych odcinkach. Cześć