Cześć, tu Szymon ze szkolawygrywania.pl Popraw jakość życia. W tym wideo pogadamy o jednej rzeczy która jest mega ważna. Mega prosta w kontekście tego jak unikać problemów oraz jak być najlepszym. Jest to prosta(a nawet łatwa) zasada a pomimo tego prawie każdy o niej zapomina. Zapraszam do oglądania

Wielcy Ludzie z kręgu kompetencji

Ta zasada jest wykorzystywana przez wielu wielkich ludzi. Przykłady.

• Warren Buffet czyli jeden z najbogatszych ludzi na świecie
• Floyd Mayweather czyli bokser który wygrał 50 walk i jest niepokonany
• Thomas John Watson Sr. czyli założyciel IBM

A o co chodzi w tej zasadzie. Najpierw zacznijmy od cytatu który łatwo pokaże o co chodzi.

Nie jestem geniuszem. Jestem dobry w kilku małych obszarach ale cały czas trzymam się tych obszarów.

Thomas John Watson Sr.

Powiedział to Thomas John Watson Sr.

Zobaczmy co Warren Buffet napisał w do swoich inwestorów w 1996 roku

To czego potrzebuje inwestor to umiejętność dobrej oceny wybranego biznesu. Zwróć proszę uwagę na słowo „wybranego”: Nie musisz być ekspertem w każdego rodzaju biznesie. Nawet nie musisz być ekspertem w kilku. Wystarczy abyś znał się na jednym i trzymał się tego kręgu kompetencji. Rozmiar tego kręgu nie ma znaczenia. Jedyne co ma znaczenie żeby znać jego granice i się ich trzymać.

Warren Buffet

To samo dotyczy Floyda Mayweathera gość poświęcił się boksowi i tylko tej dyscypliny się trzyma. Ma bardzo mało widowiskowy styl i tylko jego się trzyma. I tylko w nim odnosi sukcesy i dzięki temu jest niepokonany od 50 walk(i pewnie już żadnej walki nie przegra bo ma już 45 lat) i jest najbogatszym bokserem jaki istniał walcząc mało spektakularnie w mało popularnej kategorii wagowej.

O co chodzi w kręgu kompetencji

Myślę że po tych dwóch cytatach już wiesz o co chodzi. Chodzi o krąg kompetencji. Przez całe swoje życie budujemy przydatne umiejętności w wybranych obszarach życia. Niektóre z nich zna każdy(np. każdy z nas umie żyć w Polsce, w polskim społeczeństwie. Umiemy zrobić zakupy w sklepie i pójść do fryzjera). A niektóre umiejętności niekoniecznie są znane każdemu(np. nie każdy umie obsługiwać maszyny CNC lub programować w języku programowania SCALA).

Pracując jako operator CNC widzimy jacy klienci przyjeżdżają, widzimy na czym firma zarabia, jak zarabia oraz która firma robi dobrą robotę a która firma nie bardzo. W momencie gdy byśmy chcieli założyć firmę która wykonuje pracę na maszynach CNC to mniej więcej wiemy co trzeba robić.

To samo tyczy się inwestowania w akcje lub firmy

W momencie gdy mamy zainwestować w akcje jakiejś firmy to wiemy które firmy które pracują na maszynach CNC są spoko a które firmy lepiej omijać szerokim łukiem i tam nie inwestować. Można nawet pójść o krok dalej i w momencie gdy mamy zainwestować w firmę która produkuje maszyny CNC to wiemy która maszyna jest najlepsza i która ma dobrą cenę, wiemy które maszyny firmy chętniej kupują a które nie.

No i właśnie o to chodzi. Chodzi o to że nie musimy inwestować we wszystko. Nie musimy się znać na wszystkim. Skupmy się na swoim kręgu kompetencji a resztę odpuśćmy bo nie ma sensu się na tym skupiać.

Przykład zastosowania kręgu kompetencji

Weźmy jakiś mocny i jaskrawy przykład który Ci pokaże że to wszystko ma sens.

Powiedzmy że prowadzisz zakład pogrzebowy. Znasz się na trumnach, na tym jak przygotować nieboszczyka do ostatniej drogi. Na tym znasz się najlepiej. ALE okazuje się że prowadzenie zakładu pogrzebowego to nie tylko tzw. praca operacyjna. Za tym kryje się jeszcze masa innych rzeczy na których nie znasz się zbyt dobrze. Przykładowo.

Nie jesteś zbyt mocny w kontaktowaniu się z rodziną zmarłego czyli w naszym przypadku z klientem. Kiedyś trafiła się sytuacja gdy palnąłeś coś niepoprawnego, pogrążona w żałobie rodzina się obraziła a ty nie rozumiałeś w ząb o co chodzi. Obecność ciał ludzkich nie robi na tobie żadnego wrażenia i stwierdziłeś że przyjmowanie klientów w kostnicy to bardzo dobry pomysł bo przecież to każdego tak samo nie rusza jak ciebie.

Kolejny przykład to pobieranie pieniędzy od ZUS. Bardzo często jest tak że za ostatnią drogę nie płaci rodzina ze swojej pensji tylko opłaca to zakład ubezpieczeń społecznych(nie wiem czy do końca tak to wygląda bo nigdy nie prowadziłem zakładu pogrzebowego ale załóżmy że tak jest na potrzeby przykładu). Dla Ciebie te wszystkie papierologie to czarna magia i szczerze mówiąc nie raz zdarzyło się że poprowadziłeś pogrzeb ale pieniędzy należnych nie potrafiłeś ściągnąć.

Kolejna rzecz to rozliczenia ze skarbówką, szeroko rozumiana księgowość itd. Ni w ząb się na tym nie znasz. Rozliczanie tych wszystkich papierów często zajmuje Ci kilka dni a potem jeszcze ci nieszczęśni urzędnicy(żeby nie nazwać ich bardziej dosadnie) czepiają się Ciebie jako bogu ducha winnego człowieka i żądają zapłaty masy podatków. Na pogrzebie na czysto po odjęciu kosztów wyszło ci powiedzmy 500zł. I teraz nagle skarbówka od Ciebie chce 700zł podatku od tej usługi.

No i jeszcze te nieszczęsne samochody. Są strasznie drogie! Żeby kupić nowe auto to należy wyłożyć roczne dochody zakładu pogrzebowego! Kogo na to stać!!! Abstrahując od tego że marek tych aut jest masa i ciężko jest wybrać taki który będzie dobrze mi służyć.

Myślę że już mniej więcej rozumiesz o co mi chodzi w danym temacie.

Prowadząc zakład pogrzebowy możemy się skupić w 100% na swoim kręgu kompetencji czyli na trumnach i przygotowaniu nieboszczyków. Kontakty z ZUS oraz rozliczenia pozostawisz księgowej. Kontakt z klientami komuś kto posiada więcej ogłady a auta i ich obsługę to księgowa doradziła Ci że jest coś takiego jak leasing i nagle stać cię na te nowe auto. Klienci nagle zaczynają doceniać to że są przyzwoicie obsługiwani i zaczynasz się zastanawiać nad budową kolejnego zakładu w innym mieście.

Zastosowanie kręgu kompetencji

No i pewnie pomyślałeś że, super, fajnie ale ja nie prowadzę firmy zakładu pogrzebowego, ba! nie prowadzę nawet własnej działalności gospodarczej więc na cholerę mi takie koncepcje. No i tutaj się mój drogi kolego mylisz. Bo stosowanie tej zasady odnosi się nie tylko do inwestowania czy prowadzenia własnej firmy. Ta zasada odnosi się do każdej dziedziny naszego życia. Oddajmy na chwilę głos kolejnemu miliarderowi i serdecznemu przyjacielowi wcześniej wspominanego Warrena Buffeta czyli Charliemu Mungerowi.

Musisz umieć określić w czym jesteś uzdolniony. Jak będziesz grać w grę gdzie inni są uzdolnieni a ty niestety nie to niestety ale przegrasz z tymi ludźmi. I tego jestem niemal pewny. Musisz rozpoznać gdzie jesteś dobry i tylko do tego się trzymać. Jak chcesz być najlepszym graczem tenisa ziemnego to musisz spróbować ale jak nie masz do tego talentu to jesteś w beznadziejnej sytuacji. Ale jak chcesz zostać najlepszym hydraulikiem w swoim mieście to masz szansę podziałać bo szanse na to że ktoś cię tutaj przegoni są o wiele mniejsze i tutaj wystarczy głównie chęć nauki i dyscyplina. I każdy może odnieść sukces w życiu trzymając się kręgu kompetencji który jest dla niego odpowiedni. Wystarczy że będzie się rozwijać poprzez ciężką pracę.

Charlie Munger w moim tłumaczeniu

Zgadzam się z Mungerem w 100%. Nie potrzeba talentu żeby dobrze sprzątać i prowadzić super firmę sprzątającą albo nie potrzeba talentu żeby być super stolarzem. Tutaj raczej powinna wystarczyć ciężka praca. Dlatego określ swój krąg kompetencji i się jego trzymaj. Cała reszta powinna być z dala od tego co ty chcesz robić. I pamiętaj nie jest grzechem powiedzenie że czegoś nie wiesz.

I tutaj idealnie wpasowuje się schemat myślenia o którym bardzo często powtarzam. Bardzo często ja ale też inne osoby które trudnią się doradztwem w branży rozwoju czy biznesu powtarza jedno trzy wyrazowe stwierdzenie.

Eliminate. Automate. Delegate.

Dla wszystkich zadań które musimy wykonać a nie są z naszego kręgu kompetencji możemy zastosować tą zasadę. Na pierwszy ogień idzie.

Elminate czyli Elminacja

Jest to pierwsza koncepcja w kontekście tego zadania. Zadajemy sobie pytanie. Czy coś się stanie jeśli w ogóle nie wykonam tego zadania? Jeśli zadanie jest mało ważne a wręcz pomijalne to zadanie wywalamy.

Automate czyli Automatyzacja

Kolejna koncepcja to automatyzowanie zadania. Jeśli dane zadanie wykonujemy kolejny raz i wydaje się ono powtarzalne to super sposobem jest automatyzacja. Jak dany produkt może spakować robot albo wysyłka maila do klienta po zamówieniu może być automatyczna to warto jest stworzyć skrypt który to za nas wykona a my mamy luz psychiczny.

Delegate czyli Oddelegowanie

Jeśli zadania nie da się wyrzucić ani nie jest ono do wykonania przez maszyny to najlepszym sposobem jest oddelegowanie tej pracy. Dobrym przykładem są księgarnie internetowe które cały proces wysyłki mają oddelegowany do firm zewnętrznych. Jest to połączenie automatyzacji z oddelegowywaniem. Automat przetwarza zamówienie i przekazuje je do firmy zewnętrznej która wysyła książkę do klienta. Osoba która jest właścicielem księgarni na dobrą sprawę stworzyła system a potem nie robi nic(no oczywiście poza doglądaniem czy wszystko działa).

No ale niestety jeśli zadania nie da się wyeliminować ani zautomatyzować ani oddelegować to zostaje nam wykonać je samemu(ale miejmy nadzieję że to zadanie pozostanie w twoim kręgu kompetencji)

I to by było na tyle jeśli chodzi o to wideo. Gorąca prośba ode mnie. Pomóż mi wypromować ten kanał na Youtube. Daj jakąś łapkę, napisz fajny komentarz. Ciebie to nic nie kosztuje(poza paroma sekundami czasu) a dla mnie wiele znaczy. Dodatkowo standardowo przypominam o tym że na szkolawygrywania.pl/lista możesz dołączyć do newslettera gdzie wysyłam materiały premium co niedziela. Te materiały są wysyłane tylko raz. Potem można je tylko zakupić jako zbiór emaili na szkolawygyrwania.pl/shop więc po co masz za to płacić jak możesz dostać je za darmo. Dzięki za oglądanie i do następnego. Cześć!