Cześć! Ja jestem Szymon i witam cię na blogu szkolawygrywania.pl Popraw jakość życia! Szklany sufit wywodzi się z twierdzenia że kobiety lub ludzie o innych kolorach skóry mają problem z dojściem do stanowisk zarządzających. W szkole wygrywania patrzymy na to inaczej. To sytuacja gdy się rozwijamy, rozwijamy, rozwijamy i nagle nasz rozwój wyhamowuje. W tym wpisie przedstawię sposób na to jak przebić szklany sufit w swoim życiu. Zapraszam do lektury.

Szklany sufit to normalne zjawisko

Zacznijmy od tego że to normalna sytuacja. Szklany sufit istnieje. Jakby nie było ograniczeń to ludzkość byłaby o wiele dalej w swoim rozwoju. W przypadku sportu będziesz się rozwijał do pewnego momentu aż nagle na pewnym poziomie twój rozwój wyhamuje i przejść dalej będzie bardzo ciężko. W przypadku biznesu jest to samo. Będziesz rozwijać firmę do momentu aż nadejdzie moment że nie będziesz w stanie iść dalej z poziomem przychodów.

Ten problem występuje właściwie w każdej dziedzinie życia. Ludzie nie potrafią rozwiązywać tego problemu. Istnieje nawet przekonanie że nie da się szklanego sufitu przebić. I oczywiście to MIT. Kiedyś się mówiło że nie da się pobiec 100m w krócej niż 10sekund. Jak wszyscy dobrze wiemy da się(a wikipedia mi podpowiada że wszystkie top 20 wyników mężczyzn jest poniżej 10 sekund. Głęboko wierzę że niedługo też kobiety przebiją sufit 10 sekund.

Dlaczego musimy umieć przebić szklany sufit

Świat cały czas idzie do przodu. Już niedługo będziemy zmuszeni przebijać szklane sufity cały czas. Weźmy prosty przykład. Mam w pełni świadomą, inteligentną 80 letnią ciocię. Ciocia jest super osobą która nauczyła się korzystać ze smartphona. Jednak korzystanie ze smartphone okazało się jej szklanym sufitem. Zakupiłem z ciocią telewizor i chciałem jej wytłumaczyć działanie Netflixa aby mogła oglądać sobie seriale. Niestety nie była już w stanie pojąć na jakiej zasadzie to działa.

Każdy z nas niezależnie od tego co się dzieje będzie w swoim życiu osiągał swój limit który będzie ciężko przebić ale jednak będzie trzeba to zrobić jeśli chcemy się rozwijać i poprawiać jakość swojego życia.

Co ludzie robią źle

Większość ludzi myśli że aby przebić szklany sufit musi ciężej i więcej pracować. Jest to myślenie powiązane z tym że jak wystarczająco szybko się rozpędzisz i uderzysz z wystarczającą siłą to rozbijesz tą szybę. No niestety tak to nie działa. W przypadku szyby hartowanej jak mocno w nią uderzysz to ona nie pęknie. Może się najwyżej zrobić pajęczynka ale nie rozbijesz tej szyby. Tak samo jest ze szklanym sufitem.

Pracując ciężej i ciężej sprawiasz że masz coraz mniej paliwa i nie ma zapasu aby wzbić się jeszcze dalej. A w przebijaniu się przez szklany sufit właśnie chodzi o przebicie się przez ograniczenia z łatwością aby jak najszybciej dojść do kolejnego szklanego sufitu. Prawdziwy sukces osiąga się wtedy gdy szklany sufit przebiło się niezliczoną ilość razy.

Jak dobrze przebijać szklany sufit

Zamiast pracować coraz ciężej i ciężej musisz zacząć myśleć w jaki sposób do tego co mam, co udało mi się osiągnąć mogę dodać coś, co sprawi że będę mieć jeszcze więcej tego czego chcę.

Przygotowałem na to specjalny proces który jasno pokazuje jak osiągnąć nasz cel. Cały proces składa się z dwóch kroków. Poukładaniu rozwiązania i pracy nad kolejnym źródłem.

Poukładanie rozwiązania ma jeden cel. Tym celem jest uwolnienie twojego czasu i twojego życia przy jak najmniejszych stratach w wyniku który udało nam się wypracować, wyniku który przybliżył nas do szklanego sufitu.

W ramach osiągania jakiegoś celu wykonujemy określony zestaw zadań. Aby uwolnić twój czas to te zadania musimy usunąć z twojego życia przy zachowaniu wyniku jakie te zadania tobie dają. Robisz to w 3 krokach.

1. Krok 1 Eliminacja

Każdy z nas zna regułę Pareto(lub inaczej zwaną zasadę 80/20) gdzie 20% działania zwraca 80% zysku. W pierwszym kroku podchodzimy do procesu który wykonujemy i szukamy kroków które są niepotrzebne i możemy je wyrzucić. Po tym kroku nasz proces który doprowadził nas do szklanego sufitu powinien być uproszczony do takiego rozmiaru że daje maksimum efektów przy minimum pracy.

2. Krok 2 Automatyzacja

Kolejnym krokiem jest sprawdzenie czy określone zadanie może być wykonane przez robota lub przez komputer. Jeśli można jakąś pracę zautomatyzować żeby wykonywał ją za nas system a my zaoszczędzimy czas to powinniśmy w to iść wszystkimi siłami. Jest to idealne rozwiązanie ponieważ mamy efekt przy zerowym wysiłku.

3. Krok 3 Delegacja

Ostatnim krokiem jest wzięcie pozostałych kroków procesu które pozostały i ich oddelegowanie. I UWAGA. Nie musisz zakładać firmy i zatrudniać pracowników. Może to być outsourcing. A jak nie prowadzisz firmy to możesz zlecać zadania różnym freelancerom. Nawet sprzątanie domu możesz zlecić.

Przykładowo zajmujesz się sprzedażą koszulek. Cały proces fajnie działa, wszystko zautomatyzowałeś, sklep zarabia określone pieniądze lecz są kroki których zautomatyzować się nie da. Przez co musisz chodzić, zamawiać ten towar i wysyłać te paczki u kuriera. Żeby zaoszczędzić ten czas to możesz oddelegować pracę nad wysyłką paczek do firmy zewnętrznej.

Poszukiwanie nowego rozwiązania

Gdy zrobiliśmy te 3 kroki to mamy poukładane rozwiązanie. I wtedy przechodzimy do drugiego dużego kroku czyli do Pracy nad nowym potencjalnym źródłem poprawiającym naszą jakość życia.

Uwolniliśmy swój czas więc możemy skupić się na kolejnym obszarze który poprawi nam jakość życia. Możemy skupić się np. na nowym źródle dochodu, nad zadbaniem o swoje zdrowie, nad relacjami z innymi, nad czymkolwiek innym. Na sam koniec jak nowe potencjalne źródło działa to powtarzamy proces jeszcze raz(Elminacja, Automatyzacja, Delegacja) i przechodzimy do kolejnego źródła.

Takim sposobem źródła się ze sobą łączą a ty dalej dysponujesz czasem. Szklany sufit ci nie grozi bo ciągle możesz znajdywać nowe źródła poprawiające jakość swojego życia.

Jeśli chcesz poprawić jakość swojego życia w obszarze zdrowia, ducha czy finansów to gorąco zapraszam cię na mojego newslettera gdzie co niedziela o 12:00 wysyłam maila z super materiałami. Zapisać się możesz na TUTAJ